Wśród ubezpieczonych pokutuje przekonanie, że im tańsza polisa autocasco, tym słabsze świadczenie. Tymczasem okazuje się, że to tylko drobna część całej prawdy. Owszem. Tania polisa może zawierać „gorszą” ochronę, ale wszystko zależy wyłącznie od Waszych oczekiwań i potrzeb. Samo pojęcie „tania” można też zrozumieć na dwa sposoby. Pierwszy to po prostu najniższa cena u jednego agenta, drugi: najniższa oferta, ale spośród wielu propozycji różnych ubezpieczycieli. Nie widzicie różnicy? Postaramy się Wam ją naświetlić.
Ubezpieczenie AC powinno być dobrane do Waszych potrzeb. Tutaj nie zawsze trzeba decydować się na najdroższą ochronę, bo przecież może nie być Wam potrzebna. Na przykład: macie kilkunastoletni samochód, który wielokrotnie był już naprawiany na zamiennikach. Czy koniecznie potrzebujecie teraz naprawy z AC na częściach oryginalnych? Niższa składka za likwidację szkody z użyciem nowych części, ale bez logo producenta z pewnością będzie dla Was argumentem, tym bardziej, że nic przy tym nie tracicie. Kolejnym przykładem może być stała suma ubezpieczenia, która w rzeczywistości jest potrzebna tylko po kradzieży i na dodatek przy najnowszych samochodach, szybko tracących na wartości.
Aby prawidłowo dobrać polisę AC: tanią, ale taką, która będzie właśnie DLA WAS, wystarczy dobre porównanie wszystkich ofert. Bardzo pomocnym narzędziem może być tutaj internetowa porównywarka . Znajdziecie ją między innymi na stronie http://ubezpieczenia-komunikacyjne.org.pl/. Można także próbować korzystać z kalkulatorów ubezpieczeń zamieszczonych na bezpośrednich stronach towarzystw ubezpieczeniowych, jednak jest to bardziej kłopotliwe. Trzeba bowiem za każdym razem odpowiadać na pytania wybranego ubezpieczyciela, później dopiero samodzielnie porównać wszystkie propozycje i wybrać najkorzystniejszą z nich.
Ubezpieczeni kierowcy 
Dodaj komentarz